Eksport | Import | Inwestycje

Trade.gov.pl

Strona główna > Wiedza > Rok wyborczy w Algierii szansą dla polskich eksporterów
Artykuł

Rok wyborczy w Algierii szansą dla polskich eksporterów

W grudniu br. w Algierii odbędą się wybory prezydenckie. O wygraną prawdopodobnie zabiegał będzie urzędujący prezydent Abdelmadjid Tebboune. Jednym z czynników, które mają przekonać do niego wyborców, może być chwilowa liberalizacja importu. Mogą na niej skorzystać także polscy eksporterzy, zwłaszcza ci, którzy już zbudowali kontakty z algierskim biznesem.

Kontener z flagą Algierii zawieszony na haku

Algieria jest republiką z półprezydenckim systemem politycznych podobnym do francuskiego. Pierwsze pluralistyczne wybory prezydenckie odbyły się w 1995 r. Dotychczasowe pojedynki wyborcze charakteryzowała silna przewaga jednego kandydata i niskie (nieprzekraczające 15 proc.) rezultaty jego rywali.

Znaczenie wyborów prezydenckich

W latach 1999-2019 r. prezydentem kraju był Adbelaziz Bouteflika. Do jego osiągnięć należy zaliczyć: wygranie wojny domowej z islamskimi terrorystami, zapewnienie w kraju wysokiego poziomu bezpieczeństwa, rozbudowę infrastruktury drogowej i powojenną odbudowę gospodarki.

Od 2013 r. Bouteflika zaczął jednak podupadać na zdrowiu, a równolegle kraj dotknął kryzys gospodarczy wynikający ze spadku cen gazu i ropy naftowej (głównych towarów eksportowych Algierii) na światowych rynkach. Faktyczną władzę w kraju przejęło wówczas środowisko skupione wokół brata prezydenta – Saida. Skandale korupcyjne z ich udziałem oraz chęć udziału w wyborach przez niedołężnego prezydenta doprowadziły do powstania w 2019 r. ogólnokrajowego ruchu protestacyjnego o nazwie Hirak.

Protesty doprowadziły do wycofania się prezydenta Boutefliki z polityki oraz aresztowania bliskich mu polityków i biznesmenów na czele z jego bratem Saidem. Nowym prezydentem został były premier Abdelmadjid Tebboune. Frekwencja wyborcza wyniosła jednak zaledwie 40 proc. (najmniej w historii), a protesty Hirak ustały dopiero wraz z nastaniem pandemii Covid-19 w marcu 2020 r.

Tegoroczne wybory będą stanowić swoisty plebiscyt oceniający zadowolenie społeczeństwa z rządów Tebboune’a. Miernikiem oceny będzie także frekwencja wyborcza.

Sytuacja gospodarcza kraju

Algieria jest umiarkowanie dużym rynkiem i jedną z najstabilniejszych oraz najlepiej rozwiniętych afrykańskich gospodarek. Posiada 44 mln mieszkańców (w 2030 r. ma osiągnąć 50 mln), a PKB per capita wynosi 5 tys. USD (ok. 25 proc. PKB per capita Polski). Intensywny wzrost demograficzny stanowi motor rozwoju dla branży budowlanej, rolno-spożywczej, tekstylnej i artykułów dziecięcych.

Kraj jest głównym eksporterem gazu ziemnego do Włoch, Francji i Hiszpanii, a jego rola w tym zakresie wzrosła po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Eksport węglowodorów realizowany przez państwową firmę Sonatrach stanowi ok. 80 proc. algierskiego PKB. Kraj realizuje też inwestycje w alternatywne źródła energii i ograniczenie zużycia ww. surowców w ramach konsumpcji krajowej, mające służyć przyszłemu zwiększeniu podaży ropy i gazu możliwych do przeznaczenia na eksport.

Od początku swoich rządów prezydent Tebboune prowadzi protekcjonistyczną politykę gospodarczą. Jej celem jest zmuszenie firm zainteresowanych rynkiem algierskim do inwestowania w tym kraju, zrównoważenie bilansu handlowego oraz ochrona lokalnych producentów przed zagraniczną konkurencją. Polityka rządowa pozwala na częściową realizację tych celów. Ich skutkiem ubocznym jest inflacja utrzymująca się na poziomie 9 proc. Rządowi nie udało się jej zahamować poprzez publicznie deklarowaną „walkę ze spekulacją”. Wobec czego w obecnym roku oczekiwana jest liberalizacja importu w poszczególnych sektorach. W środowiskach biznesowych mówi się między innych o zdjęciu obostrzeń w zakresie części samochodowych i żywności (m.in. wołowiny i jabłek).

Perspektywy dla polskich eksporterów

Spodziewana liberalizacja importu może być szansą dla polskich eksporterów. Prawdopodobnie będzie ona dotyczyć produktów rolno-spożywczych takich jak mięso halal czy owoce i jej celem będzie obniżenie cen tych produktów na rynku. Możliwe są jednak również ułatwienia w zakresie innych produktów np. części samochodowych. Nie ma jednak pewności czy to otwarcie nie będzie mieć charakteru chwilowego i w 2025 r. nie wrócą znoszone obostrzenia. Dlatego największe możliwości pojawiają się przed firmami, które już mają lub miały w przeszłości partnerów na rynku algierskim. Ponadto produkty nie mogą być zbyt drogie. Algieria jest rynkiem nastawionym na towary masowe o niskiej cenie. Głównymi konkurentami dla Polski na tym rynku są Turcja, Włochy, Chiny i Francja. W związku z poprawą relacji politycznych na rynek prawdopodobnie powrócą także produkty hiszpańskie.

Autorzy: Maciej Pawłowski – Business Development Manager PAIH w Algierze, Maciej Klósak – Kierownik ZBH w Casablance

  • Wszystko
  • Aktualności (2)
  • Wiedza (3)
  • Kalendarz (10)
Wyszukiwanie zaawansowane

Portal Promocji Eksportu używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci Twojego komputera lub innego urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby zablokować zapisywanie plików cookies. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności i Regulaminie.